Tadeusz Małachowski w rocznicę śmierci
Malarz Ludzkich Dramatów
"Małachowski jest wielki czy to się komuś podoba czy nie"
Roman Terzyk
Wokół osoby Tadeusza Małachowskiego narosła żywa legenda. Po studiach ukończonych z wyróżnieniem na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, w pracowniach prof. Antoniego Łyżwańskiego i prof. Kazimierza Tomorowicza, a następnie wielomiesięcznej wyprawie stypendialnej do Włoch i Francji, powraca do swojego niewielkiego rodzinnego miasta. Jak pisał Ignacy Witz „w Żninie młody artysta zapuścił jednak głębokie korzenie, co może wydać się paradoksem, albowiem przez wiele lat pozostawał tu w sytuacji samotnika”. Burzył spokój społeczności sposobem bycia, nie przynależenia do żadnej grupy, ani spokojnych mieszczan, ani ówczesnej inteligencji, poruszając się swoimi ścieżkami.
„Wydaje się że dopiero "Dramaty" malowane w holu Liceum pozwoliły na bliższe poznanie człowieka, artysty i twórcy, a w miarę kolejnych wystaw prezentowanych w całym kraju mówiło się już – Tadeusz Małachowski ze Żnina. Był częścią tego miasta” wspomina Ewa Małachowska.
Marian Turwid pisał: „Już pierwsza wystawa zorganizowana w Salonie Biura Wystaw Artystycznych w Bydgoszczy wywołała wyjątkowe wręcz zainteresowanie, podobnie następne indywidualne pokazy jego dzieł, szczególnie wystawa w warszawskiej "Zachęcie". Nadano tej wystawie, słusznie rangę wydarzenia, w aspekcie znacznie wykraczającym poza kategorie wyłącznie kulturalne”.
W tym samym roku Małachowski dostaje nagrodę Ministra Kultury i Sztuki za wkład w upowszechnianie twórczości plastycznej.
W uznaniu zasług Urząd Wojewódzki w Bydgoszczy ufundował Małachowskiemu pracownię wg. projektu inż. Jana Sowy, która mieściła się na dachu obecnego Starostwa Powiatowego na ul. Potockiego w Żninie. Artysta zyskał też mecenat w osobie p. Aleksandra Schmidta co zaowocowało np. zamówieniami na cykl portretów „Wybitnych postaci ziemi Pomorskiej” dla Bydgoskiego Towarzystwa Naukowego.
Kolejnym mecenatem była Filharmonia Pomorska w osobie dyr. Andrzeja Szwalbe. Znajomość obu panów rozpoczęła się po wygranym przez Małachowskiego konkursie na „Portrety wybitnych kompozytorów” w 1976 roku. Filharmonia zamawiała również obrazy dla takich instytucji jak np. Zespół Szkół Muzycznych, ówczesnej Wyższej Szkoły Muzycznej, czy Stacji Naukowo - Badawczej Instytutu Muzykologii Uniwersytetu Warszawskiego. Filharmonia prezentowała na wystawach dzieła Małachowskiego ilustrując je występami np. Capelli Bydgostiensis pod dyr. Jana Gałońskiego.
Muzyka stanowiła drugą pasję życiową Tadeusza Małachowskiego, nie może dziwić więc cykl portretów dla Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Inowrocławiu.
W 1983 roku Małachowski został nagrodzony medalem upamiętniającym 35-lecie Filharmonii „za wieloletnią przyjaźń okazaną instytucji”.
Skomplikowany życiorys Artysty uzupełniają takie wydarzenia jak ucieczka z wojska na egzamin na ASP, wystawa inaugurująca działalność klubu „Hybrydy” w Warszawie, dwukrotny udział w Międzynarodowym Plenerze Artystycznym na Węgrzech (zwieńczony złotym medalem im. Miklosa Kaplara). Niezliczone wystawy indywidualne i zbiorowe od Stralsund, Nancy, Sopotu, Grudziądza, Krakowa, Torunia czy Instytutu Polskiego w Sztokholmie.
O jego twórczości pisali m. in. Marian Turwid, Kazimierz Hoffman, Zdzisław Polsakiewicz, Ewa Garztecka, Jerzy Szach, Ignacy Witz, p. Suchodolscy czy Jerzy Sulima – Kamiński.
W ostatnim okresie życia zmagał się z obsesyjną dekonstrukcją dzieł dawnych Mistrzów: Rembrandta, Vermeera, Turnera czy Maneta. Ignacy Witz pisząc o malarstwie Małachowskiego podkreślał: „Motywem przewodnim jego twórczości jest dramat, dramatami też nazywa on większość swoich kompozycji, do których tworząc najrozmaitsze warianty, wciąż powraca”.
Przy tak intensywnym życiu twórczym, po wieloletniej chorobie, umiera 17 października 1987 roku.
Aleksander Schmidt w liście z okazji 25-lecia działalności twórczej napisał – „Imponuje mi również fakt Twojego przywiązania do naszej ziemi rodzinnej – Wielkopolski, Kujaw, Pałuk ... Tu był rdzeń Polski a Ty wyrosłeś z tego rdzenia – wierny tej ziemi”. Na tablicy pamiątkowej na domu rodzinnym umieszczono zdanie „Życie i Twórczość Miastu Temu Oddał”.
Do najwybitniejszych dzieł zalicza się cykle „Dramaty”, „Wielkie i Małe Samotności” i „Epitafium na temat Śmierci”.
Wyróżniony został m.in. dwukrotnie stypendium Ministra Kultury, Nagrodą Ministra Kultury i Sztuki, Wojewódzką nagrodą I-stopnia za osiągnięcia twórcze w dziedzinie plastyki, Złotym Krzyżem Zasługi, Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Prace znajdują się m.in. w zbiorach: Ministerstwa Kultury i Sztuki, Towarzystwa Przyjaciół Sztuki w Warszawie, Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy, Muzeum im. ks. Łęgi w Grudziądzu, Muzeum im. Jana Kasprowicza w Inowrocławiu, Filharmonii Pomorskiej w Bydgoszczy, Bydgoskiego Towarzystwa Naukowego , Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, Państwowego Muzeum na Majdanku, Muzeum Ziemi Pałuckiej w Żninie oraz innych instytucji publicznych na terenie kraju.
Łukasz Małachowski
Muzeum Ziemi Pałuckiej zaprasza na okolicznościową wystawę pt. "Tadeusz Małachowski. Malarz Ludzkich Dramatów - w 35 rocznicę śmierci". Wernisaż wystawy połączony będzie z koncertem Bydgoskiego Kwartetu Smyczkowego ArtON Quartet i Katarzyny Jaracz - sopran. Odbędzie sie 21 października 2022 r. o godz. 17.00 w Galerii im. Tadeusza Małachowskiego.
Na zdjęciu Tadeusz Małachowski i Lechosław Balski (autor większości zdjęć prac artysty) w pracowni.
Fot. Ewa Małachowska